Obecnie nikt już nie ma wątpliwości, że premiera przeglądarki Firefox 3.0 będzie największym wydarzeniem czerwca w branży IT. Większość funkcji i innowacji, które stanowią największą siłę "trójki" są ukryte lub niemal niezauważalne dla oczu przeciętnego użytkownika (np. nowy silnik Gecko). Opera Software nie daje za wygraną i próbuje na bazie popularności nowego wydania Firefoksa zachęcić do korzystania z Opery 9.5.
Nowa szata graficzna
Po instalacji pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy to zupełnie nowa szata graficzna. Użytkownicy przyzwyczajeni od wielu lat do klasycznej skórki "operowej" mogą czuć się zawiedzeni, że producent postanowił zmienić domyślną szatę. Trzeba przyznać, że wygląda ona efektownie, choć ciężko na razie powiedzieć czy będzie równie funkcjonalna jak poprzedniczka.
Funkcje wprost z Firefoksa 3?
Wśród nowości znalazł się inteligentny pasek adresu. Wystarczy wpisać słowo kluczowe (np. gazeta albo wiadomości) aby wyświetliły się ostatnio odwiedzane adresy pasujące do wyrażenia. W czasie połączenia szyfrowanego wyświetlany jest specjalny komunikat o weryfikacji pochodzenia strony i certyfikatu, co ma zapobiegać odwiedzaniu niebezpiecznych witryn i wyłudzaniu haseł.
Bardzo funkcjonalnym rozwiązaniem jest synchronizacja ulubionych stron pomiędzy komputerami. Wystarczy założyć bezpłatne konto w serwisie Opera, aby skorzystać z automatycznej synchronizacji. Dzięki temu użytkownik ma te same zakładki w biurze, szkole, domu, na laptopie czy urządzeniu mobilnym. Strona szybkiego uruchamiania (usługa Speed Dial) jest bardziej intuicyjna w obsłudze i można ją lepiej dostosować i skonfigurować. Ponadto dostępne są narzędzia dla deweloperów, które wymagają osobnej instalacji.
![Utrudnienia w ośmiu bankach. Nie zadziała BLIK, przelewy [LISTA BANKÓW]](https://bi.im-g.pl/im/45/79/1d/z30904901II.jpg)
